

Kiedy Mohatu był małym lwiątkiem,trafił na jakąś lwiczkę. - Cześć jestem Zauditu, a ty? Zapytała go. - Ja jestem Mohatu, przyszły król Lwiej Ziemi. Powiedział Mohatu, i zdziwił się dlatego że lwiczka zaczęła się do niego przytulać. - Zauditu eee... dlaczego się do mnie przytulasz? Zapytał ją coraz bardziej zdziwiony Mohatu. - Dlaczego? - Dlatego że cię lubię! Krzyknęła Zauditu i znowu wtuliła się w Mohatu. - Yyyy... Zauditu muszę iść już do domu. Powiedział szybko Mohatu.- A to niby dlaczego? Zapytała go Zauditu. - Dlatego że zaraz mam lekcje bycia królem. - A to pa Mohatu. Powiedziała smutna i nieco zawiedziona Zauditu. na Lwiej Ziemi. Mamo poznałem lwiczkę, ma na imię Zauditu. - To dobrze Mohatu że wreszcie się z kimś zapoznałeś. Powiedziała Zomba. - Mamo czy mogę powiedzieć to tacie? Zapytał mamę Mohatu. - Jak chcesz Mohatu. Odparła Zomba. - Hej tato poznałem lwiczkę. - Aha. Powiedział Izral, ciągle patrząc na Złą Ziemię. - Tato czy ty mnie w ogóle słuchasz?! Zapytał go coraz bardziej wściekły Mohatu. - Tak Mohatu, ale czemu mi ciągle przeszkadzasz?! Zapytał go wściekły Izral. -Trudno jak mnie nie słuchasz to lepiej jak sobie pójdę. Powiedział smutny i zawiedziony Mohatu. - Mohatu czekaj...Krzykną za nim Izral. Mohatu poszedł na Złą Ziemię gdzie mieszkała Zauditu i postanowił tam zamieszkać, lwice niechętnie go przyjęły ale w końcu tak. I tak Mohatu zamieszkał na Złej Ziemi.
...........................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................
Sory że taka krótka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj na moim blogu! Mam nadzieję że moja historia przypadła ci do gustu, jeśli tak to miło by było gdybyś zostawił/zostawiła jakiś ślad. Staram się ulepszyć mojego bloga. Jak jesteś na nim pierwszy raz to opowiem o co chodzi. Blog opowiada o królu lwie 4 Teso syn władców zmarł zabity przez lwicę imieniem Sawę. To tyle życzę miłego dnia i pozdrawiam :)